Hejoł! Oto kolejne imaginy z 1D
#Harry:Niall (T.I) jest
niesamowita,ładna,zabawna,piękna,N:Tak, Harry mówiłeś mi to 5 minut temu.
H:Naprawdę?
#*Harry rozmawia z
Niallem* N:Wow bro,ty bardzo kochasz (T.I) H:Tak,odkąd ją spotkałem moje życie
się zmieniło.
#Harry cię łaskocze,
Ty:Stooop !! H: Przepraszam skarbie, ale kocham twój śmiech.
Ty:Nie jestem
idealna. Lou:Słucham? *dotyka dłońmi twoich policzków* L:W moich oczach, jesteś
idealna.
#*ktoś puka do twoich drzwi* Puk,Puk. T:To ty Harry? H:Nie, tu
ja twój przyszły mąż i ojciec twoich dzieci.
#Zayn:Oddaj mi swoje serce,
a ja dam ci coś w zamian. Ty:Co? Z:Moje nazwisko.
#Opierasz głowę o
klatkę piersiową Harry'ego, czujesz jego boskie perfumy, on głaszcze cię po
włosach i mówi: Nigdy nie zrozumiesz, jak wiele dla mnie znaczysz" ..
#Jesteś w pokoju Harry'ego. H:Chcę z Tobą spać. Ty:Ale.. H :Chcę móc
zobaczyć cię koło siebie kiedy się obudzę.
#Safaa :Zayn, kim jest ta
dziewczyna? Z:Mam nadzieję że to będzie pani Malik w przyszłości. *uśmiecha się
do ciebie*
#Zayn:Chodźmy zatańczyć. T:Okey,jaki masz dziś nastrój?
śprośny czy romantyczny? Z:*szepcze* kochanie,tym razem możesz sama
wybrać
#Niall:Zawsze kiedy usłyszysz jej imię, uśmiechasz się jak debil
Louis:A właśnie ze nie. N:[T.I] *Lou uśmiecha się marzycielsko*
#Jesteś
na imprezie z Liam'em. Dziewczyny zaczynają wpatrywać się w niego, ale on wciąż
widzi tylko Ciebie !
#wstajesz z łóżka, Harry łapie cię za rękę i wciąga
pod kołdrę. H:Nigdzie nie pójdziesz *zaczyna cię całować* .
#Louis śpi.
Ty:Kochanieeee, wstawaj. Lou:Niee.. *5 minut później* Ty:Ugh, okej. Idę
posiedzieć z Niall'em. Lou:JUŻ WSTAJĘ!
#Budzisz się w szpitalu po ciężkim
wypadku i pierwszą rzeczą, która czujesz są miękkie usta Liam'a na twoich
ustach.
#Bierzesz prysznic. Nagle Harry staje za Tobą. H: Znajdzie się
miejsce na jedną osobę? Ty: Dla Ciebie? ... Zawsze <3
#zasnęłaś na
kolanach Zayna. On cicho podnosi cię i zanosi do jego sypialni.Wtula Cię w
ciepły i przesiąknięty jego zapachem koc
#*tweet Louisa* "followujcie
@[twoja nazwa] ponieważ ją kocham", później pisze DM "o dwudziestej w moim
pokoju, kochanie".
#Ty :Z-z-zimno Harry:*daję ci kurtkę* Ty :Ale, to
twoje. Harry ;Wszystko co moje jest twoje, kochanie.
#Ty :Sprawiasz że
czuję się tak jakbym była jedną dziewczyną na świecie. Zayn :Bo jesteś, w moim
świecie.*całuję cię*.
#Ty:Jesteś cudowny.Liam: Nie, ty! T:Ty! L :TY!
*łapie cię za biodra i zaczyna namiętnie całować*
#T:Niall*zero
reakcji*T: Niall.*zero reakcji*T:NIALL ! N:Co?T:Dlaczego mnie ignorujesz?N:Nie,
ja tylko lubię gdy mówisz moje imię.
#Harry:Jeśli mógłbyś mieć jedno
życzenie, jakie ono by było? Spędzać z tobą czas 25h/na dobę, 8dni/w tygodniu i
13miesięcy/w roku.
#Lou:Czy ty musisz się wpatrywać w to lustro
codziennie? T:Tak. L:Spójrz w moje oczy, posłuchaj ust,które mówią jaka piękna
jesteś
#Przymierasz sukienkę. Zayn :Wow, pięknie.*uśmiechasz się* Ale bez
niej jesteś jeszcze bardziej seksowna.
#Masz urodziny. Dostajesz od
Louis'a koszulkę z napisem: Louis Tomlinson kocha mnie bardziej niż wszystkie
marchewki świata .
#Przeglądasz magazyn nucąc piosenki zespołu The Fray.
Lou przechodzi obok Cb obojętnie ale po chwili słyszysz jak w kuchni krzyczy:
Boże, gdzie ona była przez całe moje życie?!
superr,co prawda dopiero zzaczełam czytać ,blog więc nadrabiam
OdpowiedzUsuń